Michał Probierz na konferencji prasowej został zaprezentowany jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Prezes PZPN, Cezary Kulesza, próbował tłumaczyć swój wybór.
– Ja automatycznie po rozwiązaniu umowy z Fernando Santosem ruszyłem do rozmów z trenerami. Rozmawiałem i z Michałem Probierzem, i z Markiem Papszunem – tłumaczył na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
– Dla mnie kluczem było, żeby każdy z trenerów przedstawił swój sztab szkoleniowy, bo chciałem też poznać, kto z trenerem będzie pracował: to jest numer jeden. Numer dwa: też poprosiłem, żeby na dzień dzisiejszy każdy z tych trenerów podał mi listę zawodników, których by powołał do reprezentacji, gdyby mógł to zrobić dzisiaj – dodał Kulesza.
Ostatecznie wybór padł właśnie na Probierza.
– Też nie chciałbym tutaj wracać do osiągnięć trenera Michała Probierza czy osiągnięć Marka Papszuna, bo wszyscy te osiągnięcia znamy. Dla mnie kluczem było jednak doświadczenie, bo trzeba też odróżnić, że selekcjoner a trener to są dwie różne rzeczy. Michał już nabrał doświadczenia jako selekcjoner, prowadząc U-21. Z tego, co pamiętam, opiekuje się tą kadrą już rok i dwa miesiące, więc nie musi już uczyć się od początku prowadzenia reprezentacji Polski. Jak widzimy, jest długoletnim trenerem, bodajże 18-19 lat prowadzi różne kluby w Ekstraklasie. Wiele czynników zadecydowało – powiedział prezes PZPN.
Marek Papszun o decyzji Kuleszy dowiedział się we wtorkowy wieczór. Jak przyznał prezes polskiej federacji, nie była to łatwa rozmowa.
- Epicka historia rodem z Niższych Lig. Ojciec zagrał przeciwko synowi w meczu Klasy A
- Łukasz Piszczek o przyszłości reprezentacji Polski. „To oni mogą stanowić o jej sile”
- Erik Exposito po efektownej wygranej Śląska. „Walczymy o nasze marzenie, którym jest zdobycie mistrzostwa Polski”
- Jacek Magiera po zwycięstwie z Cracovią. „Konsekwencja i plan przynoszą efekty, jakich oczekujemy”
- UEFA zadowolona z pracy Marciniaka. Polak poprowadzi dwa ważne mecze?