Czy to już koniec sagi z Polakiem w sztabie Fernando Santosa? Negocjacje na ostatniej prostej

Grzegorz Mielcarski jest już bardzo blisko dołączenia do sztabu reprezentacji Polski. Według informacji podanych przez Sebastiana Staszewskiego z „Interii”, piłeczka jest po stronie byłego zawodnika FC Porto.

Fernando Santos bardzo chciałby widzieć Mielcarskiego w sowim sztabie. Obaj panowie w przeszłości współpracowali ze sobą. „Mielcar” jest bardzo ceniony przez portugalskiego szkoleniowca. 68-latek w jednym z wywiadów podkreślił, że ufa swemu byłemu podopiecznemu. 

Pod koniec lutego Mielcarski, który pracuje obecnie jako ekspert „CANAL+ Sport” spotkał się z Cezarym Kuleszą w celu omówienia warunków ewentualnego zatrudnienia w PZPN. Teraz więcej światła na sprawę rzucił Sebastian Staszewski z Interii.

– Negocjacje PZPN z Grzegorzem Mielcarskim są na ostatniej prostej. Porozumienie jest blisko, więc szansa na to, że 51-latek jednak dołączy do sztabu Fernando Santosa, jest duża. Piłka – jak słyszę – jest po stronie „Mielcara”, który raczej… nie spudłuje – napisał dziennikarz.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.