Jakub Błaszczykowski wciąż jest aktywnym piłkarzem. Były reprezentant Polski od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Jego głównym zajęciem stało się zarządzanie Wisłą Kraków.
Ostatnio fani mogli zobaczyć 37-latka na trybunach podczas gali XTB KSW 77. Jeden z najlepszych polskich piłkarzy XXI w. z bliska obejrzał hitową walkę Mariusza Pudzianowskiego z Mamedem Khalidovem, a kilka dni później był jednym z gości „Sportowego Podsumowania Roku” Orlen Teamu. I to właśnie tam porozmawiał z dziennikarzami, którym złożył wymowną deklarację o dalszym kontynuowaniu kariery.
– Próbuję wracać do formy, do pełnej sprawności. W tym wieku można krzywo wstać i coś strzyknie w plecach. Oczywiście żartuję, ale próbuję wracać do piłki. Jeszcze chwilę to potrwa – stwierdził Błaszczykowski, cytowany przez WP SportoweFakty.
– Nie da się tego określić czasowo. Wiem, że z reguły presja czasu przy tak poważnej kontuzji nie jest dobra w tym wszystkim. Można przedobrzyć. Podchodzę do tego ze spokojem i pokorą. Po prostu pracuję. Jak wszystko będzie w porządku, to będę starał się jeszcze pograć – wyjaśnił współwłaściciel Wisły Kraków.
Źródło: WP Sportowe Fakty