Jesus Imaz przedłużył kontrakt z Jagiellonią Białystok po wielomiesięcznych negocjacjach. W rozmowie z TVP Sport, Hiszpan zdradził, że otrzymał bardzo intratną propozycję z Wieczystej Kraków. Nie wyklucza, że kiedyś tam zagra.
Ostatecznie Imaz postanowił pozostać w Jagiellonii i przedłużył kontrakt do końca czerwca 2025 roku.
– Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Zostaję tutaj na trzy lata i nie ma w tym przypadku – mówił 31-latek tuż po podpisaniu umowy.
Hiszpan odniósł się do zainteresowania ze strony Wieczystej Kraków, która niedawno awansowała do III ligi.
– Rozmawiałem z Wieczystą, ale uznałem, że to jeszcze nie pora na grę w niższej lidze. Wiem, że właściciel Wieczystej chce wprowadzić klub do Ekstraklasy i gra tam kilku doświadczonych piłkarzy. Na taki krok jednak jeszcze dla mnie za wcześnie, ale może kiedyś tam zagram. Na pewno teraz dostałbym duże pieniądze i byłbym częścią ciekawego projektu – powiedział Imaz.
Hiszpański napastnik odniósł się też do Macieja Stolarczyka, który został nowym trenerem Jagiellonii Białystok. Obaj panowie współpracowali ze sobą w Wiśle Kraków w latach 2018-2019.
– Wtedy mieliśmy świetny kontakt. Trener miał dobry wpływ na mnie i całą drużynę, dlatego jestem zadowolony, że do nas trafił. On zna potrzeby swoich piłkarzy i jest dla nich wyrozumiały. Umie pomóc, doradzić i zmotywować. Dobrze go wspominam z Wisły i mam nadzieję, że z nim rozegramy udany sezon – podsumował Imaz.
