Krystian Bielik wierzy w sukces reprezentacji Polski w meczu z Meksykiem. Pomocnik zdaje sobie jednak sprawę ze skali wyzwania.
Krystian Bielik przez wielu ekspertów i kibiców jest typowany do wyjściowej jedenastki w meczu z Meksykiem. Ostatnie doniesienia z Kataru wskazują jednak na to, że pomocnik Birmingham spotkanie rozpocznie na ławce rezerwowych.
Piłkarz zabrał głos przed pierwszym starciem na mundialu.
– Niektórych z nas o 4.30 budzą modlitwy puszczane z głośników, wiem, że na przykład Matty Cash ma płytki sen i trochę na to narzeka. Czuć jedynie pogodę: jest ciepło, wilgotno, choć najgorzej było na początku, pierwszego dnia. Dotarło do nas jak może być ciężko. W kolejnych było na szczęście przyjemniej. Pojawił się wiatr, mieliśmy czym oddychać – przyznał Krystian Bielik.
– Wierzę w nasz zespół, mamy jakość. Musimy to po prostu pokazać. Wiemy, w jakiej grupie się znaleźliśmy: ani w łatwej, ani w nie wiadomo jak trudnej. Od kilku dni zagłębiamy się w to, jak gra Meksyk, oglądamy klipy. Wygląda na to, że to porządna drużyna. Oczywiście mogliśmy się tego spodziewać, ale skróty uświadamiają nam, że stuprocentowa koncentracja nie wystarczy. Będzie trzeba pokazać naprawdę wysokie umiejętności – podkreślił Krystian Bielik.
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdy
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmo
Fortuna 1 Liga (462) Legia Warszawa (545) PKO BP Ekstraklasa (1007) reprezentacja Polski (906)