Lech–Fiorentina i wszystkie mecze ćwierćfinałowe Ligi Konferencji Europy oraz Ligi Europy UEFA tylko na Viaplay!

Lech Poznań stoi przed historyczną szansą awansu do najlepszej czwórki Ligi Konferencji Europy UEFA! W pierwszym meczu ćwierćfinałowym poznaniacy podejmą przy Bułgarskiej włoską Fiorentinę.

Tymczasem w Lidze Europy dojdzie do szlagierowo zapowiadających się starć Juventusu Turyn ze Sportingiem Lizbona oraz Manchesteru United z Sevilla FC. W klubie z Turynu występują Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik.

Mecz Lech Poznań – Fiorentina skomentują Rafał Wolski i Łukasz Trałka, początek spotkania o godz. 21:00. Wszystkie mecze ćwierćfinałowe Ligi Konferencji i Ligi Europy UEFA tylko na platformie Viaplay!

Włoskie wyzwanie Lecha

W wiosennej, pucharowej fazie Ligi Konferencji Europy UEFA Lech Poznań dwukrotnie mierzył się z rywalami ze Skandynawii i dwukrotnie wychodził z tych starć zwycięsko, czyniąc to zresztą w znakomitym stylu. Piłkarze Johna van den Broma najpierw wyeliminowali norweskie Bodo/Glimt, a następnie pokonali Djurgarden Sztokholm. Teraz zagrają ze zdecydowanie bardziej renomowanym rywalem, włoską Fiorentiną.

Zawodnicy z Florencji prezentują ostatnio znakomitą dyspozycję – w lidze są niepokonani od siedmiu spotkań, w ostatnich tygodniach wygrali m.in. z Interem i Milanem. Podopieczni trenera Vincenzo Italiano również znakomicie poradzili sobie w fazie pucharowej Ligi Konferencji. Podobnie jak Lech bez najmniejszych problemów wyeliminowali kolejnych rywali, portugalski Sporting Braga i turecki Sivasspor.

To będzie szesnasty dwumecz polskiego klubu na etapie ćwierćfinałów w europejskich pucharach. Jak dotąd tylko czterokrotnie polskie zespoły wychodziły z tych konfrontacji zwycięsko. Jeśli poznański zespół wyeliminuje Fiorentinę, jego rywalem w następnej rundzie będzie lepszy z rywalizacji pomiędzy szwajcarskim FC Basel, a francuskim OGC Nice.

W miniony weekend Fiorentina zremisowała w Serie A ze Spezią (1:1), z kolei w Ekstraklasie Lech wygrał z Wartą (2:0) w derbach Poznania.

W domu najlepiej

Lech rozegra pierwszy mecz w roli gospodarza. Żywiołowy doping poznańskich kibiców, którzy podczas” pucharowych” wieczorów tworzą niesamowitą atmosferę, to bez wątpienia ogromny atut ’Kolejorza’. Dość powiedzieć, że w tym sezonie Lechici jeszcze nie przegrali domowego spotkania w europejskich pucharach. W czwartkowy wieczór na stadionie przy Bułgarskiej ponownie zasiądzie komplet około 40 tysięcy kibiców.

Przystępujemy do konfrontacji z Fiorentiną w dobrych nastrojach. Rywalizacja z renomonowanymi przeciwnikami, Fiorentiną, a wcześniej Villarreal, to dla nas dodatkowa motywacja, żeby równać do najlepszych. Zaszliśmy już naprawdę daleko w Lidze Konferencji Europy, ale wciąż jeszcze jesteśmy głodni kolejnych sukcesów w tych rozgrywkach. W czwartek wyjdziemy na boisko i zrobimy swoje – zapowiada bramkostrzelny pomocnik mistrzów Polski, Michał Skóraś.

Według doniesień medialnych wysłannicy „Violi” zwracają baczną uwagę właśnie na Skórasia. Trener Italiano uważa, że to właśnie skrzydła są najsilniejszym punktem Lecha, a sam zawodnik ponoć pojawił się na liście życzeń Fiorentiny.

Analizowaliśmy rywala, zarówno jeśli chodzi o mecze pucharowe, jak i ligowe. Moją uwagę zwrócili skrzydłowi, zatrzymanie ich nie będzie łatwe, są bardzo szybcy i stwarzają spore zagrożenie. Dlatego gdy będziemy w posiadaniu piłki, musimy uważać, żeby nie stracić jej w newralgicznym punkcie, bo Lech jest niezwykle niebezpieczny w grze z kontry – twierdzi włoski szkoleniowiec.

Z kolei trener Lechitów Johan van den Brom docenia klasę włoskiej drużyny.

Przed nami duże wyzwanie, bo Fiorentina to jeden z najlepszych zespołów w tej ósemce. Oglądaliśmy wiele meczów naszego najbliższego rywala i wiem w jakiej są formie. Wierzę jednak w moją drużynę, w naszych kibiców. Nasza gra się nie zmieni, nasza filozofia jest ważna i zagramy tak jak zwykle. Jesteśmy gotowi na ten mecz, nie mogę się go już doczekać. Cały Poznań mówi o tym starciu, każdy mieszkaniec na nie czeka, co jest bardzo miłe. Teraz my musimy zrobić kolejny krok, to jest nasza praca – podkreśla Holender.

Polacy walczą o czwórkę

Na etapie ćwierćfinałów w Lidze Europy UEFA i Lidze Konferencji Europy UEFA rozegranych zostanie wiele ciekawych spotkań, w tym także z udziałem Polaków.

W Lidze Europy Juventus Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika zagra w Turynie z portugalskim Sportingiem Braga. Z kolei AS Roma Nicoli Zalewskiego jedzie do Rotterdamu, gdzie zmierzy się z Feyenoordem, w którym występuje Sebastian Szymański. Szlagierowo zapowiada się dwumecz pomiędzy Manchesterem United, a Sevilla CF.

W Lidze Konferencji Europy londyński West Ham United Łukasza Fabiańskiego zmierzy się z belgijskim Gent. Tymczasem inny polski bramkarz, Marcin Bułka, wraz z kolegami z OGC Nice zagra na wyjeździe ze szwajcarskim FC Basel.

****

Liga Konferencji Europy UEFA / 1/4 finału / pierwszy mecz:

13.04 / g.21:00 / Lech Poznań – Fiorentina

(studio od godziny 20:00)

Komentatorzy: Rafał Wolski i Łukasz Trałka

Reporter: Szymon Ratajczak

Harmonogram wszystkich spotkań 1/4 finału Ligi Konferencji Europy i Ligi Europy dostępny jest TUTAJ.

****

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.