Nowy selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz, zwołał w czwartek rano pierwsze posiedzenie swojego sztabu i przydzielił obowiązki. W najbliższy weekend trenerzy kadry zobaczą kilkanaście meczów z udziałem potencjalnych reprezentantów.
Michał Probierz najpierw zasiądzie na trybunach podczas spotkania Legia – Aston Villa, a następnego dnia wsiada w samolot. Jego pierwszym przystankiem będą Włochy.
Selekcjoner zamierza obejrzeć dwa spotkania Serie A, w których mają zagrać Polacy: Salernitana – Frosinone oraz Milan – Hellas Verona. Gdy trener kadry będzie przebywał na Półwyspie Apenińskim jego asystenci (Sebastian Mila Robert Góralczyk, Michał Bartosz, Hubert Małowiejski i Andrzej Dawidziuk) rozjadą się po Europie, a także będą obserwowali mecze PKO BP Ekstraklasy. Łącznie zobaczą na żywo kilkanaście meczów.
Oto pełna lista spotkań, które z trybun będzie oglądał sztab reprezentacji:
Legia – Aston Vila
Salernitana – Frosinone (Mateusz Łęgowski)
Milan – Hellas Verona (Paweł Dawidowicz)
Borussia Dortmund – Vfl Wolfsburg (Jakub Kamiński)
Werder Brema – FC Koeln (Dawid Kownacki)
Kaiserslautern – Hansa Rostock (Tymoteusz Puchacz)
Alanyaspor – Fenerbahce (Sebastian Szymański)
Istanbul Basaksehir – Galatasaray (Krzysztof Piątek)
RB Salzburg – Linz (Kamil Piątkowski)
Rapid – Sturm Graz (Szymon Włodarczyk)
Sparta Rotterdam – Vitesse (Kacper Kozłowski)
ŁKS – Jagiellonia
Śląsk – Piast
Ruch – Raków
Reprezentacja Polski najbliższe mecze zagra w październiku. Przeciwnikami będą Wyspy Owcze (12 października) i Mołdawia (15 października). Zgrupowanie rozpocznie się 9 października. Dwa tygodnie wcześniej Michał Probierz musi wysłać powołania.
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”
- Bartłomiej Wdowik przed meczem z Pogonią. „Towarzyszą nam pozytywne emocje. Nie ma presji”
