Podczas meczu Widzewa Łódź z Radomiakiem doszło do dramatycznych wydarzeń. Jeden z kibiców był reanimowany i niestety zmarł po przewiezieniu do szpitala. Jednocześnie doszło do wielkiego skandalu z udziałem kibola Radomiaka. Klub zareagował na tę sytuację.
Podczas meczu, w którym Widzew Łódź podejmował u siebie zespół Radomiaka, na trybunach rozegrał się prawdziwy dramat. W 18. minucie przerwano spotkanie, ponieważ reanimowano jednego z kibiców gospodarzy. Po kilku minutach udało się przywrócić mu tętno i natychmiast przewieziono do szpitala. Niestety mężczyzna zmarł, o czym Widzew oficjalnie poinformował.
W trakcie dramatycznych scen doszło do wielkiego skandalu z udziałem kibola Radomiaka. Mężczyzna wykrzyczał słowa “zdychaj k***o” w kierunku reanimowanego kibica. Wszystko uchwyciły kamery. Klub postanowił zareagować na opisaną sytuację.
– Klub Radomiak S.A. bada autentyczność nagrania, które od sobotniego wieczora widnieje w internecie. Jeśli film okaże się prawdziwy, niezwłocznie zidentyfikujemy widoczną na nagraniu osobę i zostanie on ukarany dożywotnim zakazem stadionowym – oświadczył klub.
- Wyścig o tytuł w Premier League wkroczył na ostatnią prostą. Czas na piłkarski weekend z Viaplay!
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”