Rui Nene przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice: Łatwy mecz? Nigdy jeszcze w takim nie uczestniczyłem

– Chcąc pokonać Puszczę musimy zagrać z takim samym zaangażowaniem i takim samym sercem jak przeciwko Rakowowi. Łatwy mecz? Nigdy jeszcze w takim nie uczestniczyłem – powiedział przed meczem z Puszczą Niepołomice zawodnik Jagiellonii, Nene.

Nene podkreśla, że jego dobra dyspozycja wynika z dobrej dyspozycji całej drużyny. – Jestem zadowolony z tej rundy, ale myślę, że tak samo może powiedzieć każdy z nas. Dobrze wyglądamy w niej jako zespół. Cieszy, że odpowiedzialność za zdobywanie bramek bierze na siebie wielu zawodników, a nie jedna lub dwie osoby. W takich warunkach dużo łatwiej o rozwój nie tylko zespołu, ale także indywidualny – zwraca uwagę Portugalczyk.

Co zatem spowodowało taką odmianę względem lat ubiegłych? – Główna przyczyna siedzi obok mnie. Trener wraz ze sztabem wykonują kapitalną robotę, dobrze zarządzają drużyną, potrafią przelać na nas swoją radość i przekonać do swojej wizji. My jednak nie możemy spocząć na laurach, bo sami widzimy jeszcze spore rezerwy w pewnych obszarach. My tak naprawdę w tym sezonie jeszcze nic nie zdobyliśmy i niczego nie wygraliśmy, nadal mamy sporo do udowodnienia, a runda rewanżowa będzie z pewnością trudniejsza od pierwszej połowy sezonu. Musimy być do niej dobrze przygotowani i cały czas się rozwijać – uważa środkowy pomocnik.

Czy Nene strzeli jeszcze w tym sezonie efektownego gola, do czego nas przyzwyczaił w poprzednich miesiącach? – W jednym z meczów miałem okazję, aby strzelić głową, ale nieznacznie chybiłem. W obecnym systemie gry jestem wyżej ustawiony, bliżej pola karnego, stąd mam więcej okazji w polu karnym przeciwnika. Zawsze będę starał się znaleźć w odpowiednim miejscu i czasie, aby zdobyć bramkę – zapowiada.

Mecz z Puszczą będzie ostatnim w tym sezonie. Czy Nene nie może już doczekać się powrotu do Portugalii? – Oczywiście, każda okazja do spotkania z rodziną jest dla mnie czymś wyjątkowym, ponieważ rzadko odwiedzam rodzinne strony. Natomiast wcale nie czuję ulgi związanej z końcem rundy. Bardzo sobie cenię grę w Ekstraklasie, uważam, że rywalizacja toczy się na pięknych stadionach, przy świetnej atmosferze, kapitalnej otoczce. Naturalnie czujemy się mocni i moglibyśmy grać dalej, ale żaden z nas nie ma wpływu na kalendarz. Jedyne co możemy zrobić, to po meczu z Puszczą zregenerować się, odpocząć i dobre przygotować do rundy wiosennej, aby po nowym roku punktować równie efektownie – zauważa piłkarz Jagiellonii.

Jagiellonia w niedzielę pokonała mistrza Polski. Czy to oznacza, że w sobotę łatwo ogra beniaminka z Niepołomic? – Przede wszystkim nigdy nie grałem w meczu, który byłby łatwy. Jeżeli chcemy wygrać z Puszczą w naszej grze musi być to samo zaangażowanie i taka sama koncentracja, jak przeciwko Rakowowi. Tylko w taki sposób możemy ograć beniaminka. Oczywiście, wiemy jak gra Puszcza, na co ją stać. Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze, kiedy Puszcza nam odda piłkę, kiedy będzie stosowała wysoki pressing, czy broniła się głęboko. Kluczem do sukcesu będziemy my i nasza postawa. Musimy włożyć w tę potyczkę całe serce, aby zgarnąć trzy punkty w Krakowie – zakończył Nene.

Biuro Prasowe Jagiellonii Białystok

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.