Raków Częstochowa, mistrz Polski, zremisował w niedzielnym spotkaniu z liderem PKO BP Ekstraklasy Śląskiem Wrocław (1:1). Po zakończeniu meczu głos zabrał Dawid Szwarga, szkoleniowiec Medalików.
– Zagraliśmy dobre spotkanie. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę ilość meczów rozegranych przez nas w ostatnim czasie. Potrafiliśmy zepchnąć przeciwnika do obrony niskiej i kreować sytuacje. Niedosytem jest to, że wyjeżdżamy z Wrocławia z jednym punktem. Moim zdaniem byliśmy o jedną bramkę lepsi – mówił Dawid Szwarga na pomeczowej konferencji prasowej.
– Byliśmy groźni także w ataku pozycyjnym. Atak pozycyjny nie jest tylko po to, aby kreować sytuacje, ale też kontrolować mecz i przebywać z piłką na połowie przeciwnika, a także uniemożliwiać przeciwnikowi przechodzenie przez fazy przejściowe. To nam się udawało bardzo dobrze w pierwszej połowie. W drugiej dobrze lub poprawnie – dodał trener Rakowa.
Po wczorajszym meczu Śląsk Wrocław nadal jest liderem PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Jacka Magiery mają na koncie 37 punktów. Natomiast Raków plasuje się na czwartej pozycji z dorobkiem 29 „oczek”.
- Wyścig o tytuł w Premier League wkroczył na ostatnią prostą. Czas na piłkarski weekend z Viaplay!
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”