Grzegorz Lato w rozmowie z WP SportoweFakty po przegranym meczu z Holandią (0:2) stwierdził, że Czesław Michniewicz powinien mieć ból głowy. Reprezentacja Polski ma poważny problem.
Nie ulega wątpliwości, że reprezentacja Holandii pokazała naszej drużynie narodowej miejsce w szyku. „Oranje”, zbytnio się nie wysilając i grając na 50-60 procent swoich możliwości, pokonali zespół Michniewicza 2:0. Obserwując spotkanie można było dojść do wniosku, że gdyby drużynie Louisa van Gaala potrzebne było zwycięstwo kilkoma bramkami, dokonałaby tego bez większego trudu. W czwartkowy wieczór raz jeszcze przekonaliśmy się jak wiele brakuje nam do europejskiej czołówki.
O występ na mundialu w Katarze bardzo obawia się Grzegorz Lato, król strzelców mistrzostw świata w 1974 roku, a także były prezes PZPN.
– Daje to trenerowi do myślenia, co tu zmienić. Selekcjoner Czesław Michniewicz może mieć ból głowy i pytać: co dalej? – powiedział.
– Zobaczymy, jak to będzie za kilka dni w Walii, bo to niełatwy przeciwnik, a później jeszcze mecz sprawdzający z Chile. Spotkanie z Holendrami nie napawa optymizmem. Jakoś to będzie? Nie, nie będzie. Albo gramy, albo nie gramy – dodał.
– Okazuje się, że niestety, pomimo że mamy dobrych piłkarzy, w tym grających także w Lidze Mistrzów, to jakoś nie idzie to w parze z wynikami reprezentacji. Nie mieliśmy sytuacji w tym meczu. Zdecydowanie lepsi byli Holendrzy, którzy robili co chcieli – stwierdził Grzegorz Lato.
– Przepiękne dwie bramki, gdzie rozklepali naszych zawodników. Ja jestem na dobre i złe z reprezentacją Polski, ale my dzisiaj naprawdę nie mieliśmy sytuacji – grając u siebie, prawie 60 tysięcy kibiców na trybunach, jak Boga kocham. Dziś wyglądało to, jak wyglądało – podsumował były prezes PZPN.
W niedzielę 25 września reprezentacja Polski rozegra ostatnie spotkanie w Lidze Narodów. Przeciwnikiem będzie Walia, z którą powalczymy o utrzymanie w dywizji A tych rozgrywek. Początek meczu o godzinie 20:45.
Źródło: WP SportoweFakty
- Obsada sędziowska 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy
- Składy na mecz Jagiellonia – Real Betis
- Tomasz Hajto o walce z uzależnieniem. „Dałem mojej żonie przyrzeczenie, że się z tego wyleczę”
- W Lechii Gdańsk piłkarze i pracownicy klubu znów nie otrzymują wynagrodzenia
- Jan Urban zdradza kulisy zwolnienia z Górnika Zabrze. „To było słabe i przykre. Panowie chcieli pokazać swoją siłę”