Legia Warszawa wygrała 3:2 z Miedzią Legnica w meczu 10. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Poniżej wypowiedzi trenera i zawodników stołecznej ekipy.
Trener Kosta Runjaić:
– Za nami szalony mecz. Cieszymy się, że udało się wygrać. Ten mecz z pewnością nie był nudny dla kibiców, tak samo dla mnie i mojego sztabu. Zdobyliśmy 20 punktów. Możemy na tej podstawie oceniać początek sezonu. Początek spotkania był bardzo nerwowy w naszym wykonaniu. Popełnialiśmy wiele błędów w wyprowadzeniu piłki. Miedź Legnica to jedna z najlepiej kontratakujących drużyn, wiedzieliśmy o tym. Strzelili nam dwa gole i mieliśmy dużo szczęścia, że nie straciliśmy trzeciej bramki. Od wyniku 1:2 graliśmy stabilniej, chociaż oczywiście wiemy, że mamy dużo do poprawy. W drugiej połowie zmieniliśmy ustawienie, graliśmy agresywniej i wygraliśmy. W końcowym rozrachunku właśnie to się liczy. Cieszę się z tego, a także z obecnej sytuacji w tabeli i w lidze. Po raz kolejny graliśmy przy fantastycznej atmosferze stworzonej przez Żyletę i pozostałych kibiców. Teraz przed nami kilkanaście dni do przygotowania się na mecz z Lechem. Jestem zadowolony, że będę miał do dyspozycji wielu zawodników, którzy nie wyjadą w tym czasie na zgrupowania. Szeroka kadra zespołu w takich momentach jest ważna, ale wiem, że w przeszłości Legia miała wielu piłkarzy powołanych do kadry narodowej.
– Potrzebuje 2-3 dni, aby zastanowić się i ocenić pierwszą część sezonu. Bezpośrednio po meczu nie jest na to dobry czas. Pewnie na którymś spotkaniu powiemy o tym więcej.
– Zmieniłem Mattiasa Johanssona, bo zdecydowaliśmy się na zmianę systemu. Rafał Augustyniak popełnił błąd, ale wcześniej strzelił chociażby bardzo ważnego gola w meczu z Radomiakiem. Rafał to bardzo ważny i wartościowy piłkarz. Błędy są wpisane w ten zawód. Ten piłkarz potrzebuje trochę czasu, aby być jeszcze lepszym, ale wiem, że jest to zawodnik na poziomie Legii Warszawa.
– Mamy świetnego wykonawcę stałych fragmentów gry – Josue. Wszyscy wiedzą, że Filip Mladenović ma doskonale ułożoną lewą stopę. Kooperacja między tymi zawodnikami jest coraz lepsza, a ja bardzo cieszę się z dzisiejszych goli Filipa.
– Grając u siebie czujemy dużą moc, zwłaszcza ze strony trybun. To ma bardzo duży wpływ na drużynę.
– Jesteśmy zadowoleni z 20 punktów. Z tego punktu widzenia jesteśmy dumni i zadowoleni. Z drugiej strony wiemy jednak, że Legia może być jeszcze lepsza. Mamy swoje cele i chcemy je osiągać. Wszyscy mają świadomość, że możemy prezentować się o wiele lepiej. Grając przeciwko Legii każdy ma ogromną motywację. Z tym musimy się mierzyć. Każdego dnia, w czasie treningów, widzę, że tę drużynę stać na bardzo dużo. Nigdy nie powiem, że jestem zadowolony ze wszystkiego. Widzę jednak pozytywy. Cały czas progresujemy. Atmosfera jest bardzo dobra, tak samo kooperacja między piłkarzami. Jestem zadowolony z małych rzeczy, które dodają nam pewności. Wielu ludzi na nas nie stawia, ale my dalej idziemy do przodu i to jest najważniejsze.
– Wiedzieliśmy, że trzech naszych graczy jest zagrożona przed tym spotkaniem. Mecz z Wartą Poznań jest tak samo ważny, jak ten z Lechem. Josue będzie musiał skupić się na treningu w tym tygodniu i w inny sposób wesprzeć drużynę.
Filip Mladenović:
– Bardzo się cieszę, że odwróciliśmy losy meczu. Nie pamiętam, aby jakaś drużyna zaczęła mecz tak źle, jak my dzisiaj. Przegrywaliśmy 0-2 i sytuacja była bardzo ciężka, ale wierzyłem, że możemy zdobyć bramkę i potem odwrócić losy meczu.
– Miedź grała dobrze w ofensywie. Wiedzieliśmy jednak, że rywale mają problemy w obronie i staraliśmy się non stop atakować.
– Bardzo się cieszę, że moja współpraca z Pawłem Wszołkiem tak wyglądała. Dobrze się rozumiemy i dzisiaj to było widać. Najważniejsze jest zwycięstwo, ale musimy być bardziej skoncentrowani, żeby nie popełniać prostych błędów w obronie. Nie zawsze będziemy w stanie w taki sposób odwrócić losy spotkań. Naszym celem jest gra w pucharach i musimy być jeszcze lepsi. Cieszę się, że zdobyłem dwie bramki. W pierwszym sezonie strzeliłem kilka ładnych goli dla Legii i mam nadzieję, że odblokowałem się na dobre. Gole dedykuję swoim dzieciom. Marzę o wyjeździe na mundial i wiem, że z taką grą mogę to osiągnąć.
Paweł Wszołek:
– Dzisiaj najważniejsze było zwycięstwo. Początek w naszym wykonaniu był bardzo słaby. Nie pamiętam podobnej sytuacji. Drużyna pokazała charakter. Wiemy, że mamy nad czym pracować. Przed nami chwila przerwy. Czasami brakuje nam trochę koncentracji. Czujemy się zbyt pewnie i tracimy piłkę. Nie możemy pozwalać rywalom na strzelanie takich goli. Dzisiaj najważniejsze były trzy punkty i chwała drużynie, że udało się je zdobyć.
– W drugiej połowie graliśmy jako wahadłowi. Wiedzieliśmy, jak mamy się zachowywać. Trzeci gol dodał nam skrzydeł, ale tak jak wspomniałem – musimy grać na zero z tyłu, Stać nas na to.
– Ostatnie moje mecze nie były za dobre. Największe pretensje miałem do siebie. Były sytuacje, w których mogłem strzelić gole, a nie robiłem tego. Ciężko trenuję nad tym, aby tę formę poprawić. Jestem świadomy i nie mam żadnych wymówek.
– Obojętnie z kim gramy – jesteśmy Legią i zawsze gramy o trzy punkty. Myślimy nad tym co tu i teraz. A mecz z Lechem? Jedziemy tam po zwycięstwo.
Legia Warszawa – Miedź Legnica 3:2 (2:2)
Gole: Wszołek (20’), Mladenović (45’, 56’) – Henriquez (3’), Narsingh (13’)
Żółte kartki: Mladenović (39’), Jose (42’) – Dominguez (42’), Henriquez (43’), Gulen (62’), Henriquez (79’)
Czerwona kartka: Henriquez (79’)
Legia Warszawa: Tobiasz – Johansson (Rose 46’), Augustyniak, Nawrocki, Mladenović (Ribeiro 90’ +5’) – Slisz – Wszołek, Josue, Kapustka, Rosołek (Kramer 73’) – Carlitos (Kharatin 88’)
Rezerwowi: Miszta, Ribeiro, Kramer, Pich, Kharatin, Sokołowski, Muci, Baku, Rose
Miedź Legnica: Lenarcik – Martinez, Mijusković, Gulen, Matynia – Cacciabue, Chuca – Narsingh (Śliwa 68’), Dominguez (Obieta 82’), Kobacki (Zapolnik 75’) – Henriquez
Rezerwowi: Abramowicz, Matuszek, Obieta, Aurtenetxe, Kostka, Zapolnik, Carolina, Lehaire, Śliwa
Fot. Mateusz Kostrzewa/Legia.com
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”
- Bartłomiej Wdowik przed meczem z Pogonią. „Towarzyszą nam pozytywne emocje. Nie ma presji”
