Po 602 dniach Jakub Moder wrócił na boiska Premier League. Polak zabrał głos po „ponownym debiucie”

Po 602 dniach Jakub Moder wrócił do gry w Premier League w wyjazdowym starciu z Nottingham Forrest. Po długim leczeniu oraz żmudnej rehabilitacji wreszcie zobaczyliśmy polskiego pomocnika w koszulce pierwszego zespołu Brighton, Po zakończeniu spotkania szczęśliwy piłkarz rozmawiał z dziennikarzem „Viaplay”.

Jakub Moder pojawił się na boisku w bardzo trudnym momencie. Jego zespół grał wówczas w dziesiątkę, a piłkarze Nottingham strzelili kontaktowego gola na 2:3. Drużyna Brighton skupiła się głównie na obronie i dowiezieniu korzystnego dla siebie rezultatu do końcowego gwizdka sędziego. Polski pomocnik zaprezentował się bardzo korzystnie pod względem fizycznym, nie było widać po nim, że pauzował kilkanaście miesięcy. Po zakończeniu zwycięskiego spotkania nie ukrywał radości z powrotu na boiska Premier League.

– Dużo pracy i ciężkich momentów za mną. Bardzo się cieszę. W szatni wszyscy mi gratulowali tego powrotu. Na pewno fajnie jest wrócić na boisko – powiedział Moder.

– Na pewno można było wymarzyć sobie lepszy mecz do powrotu, ale oczywiście trzeba było wejść i pomóc drużynie w trudnym momencie. Przez te ostatnie 20 minut nasza gra polegała na bronieniu się na 30. metrze i wybijaniu piłek. Nawet w takim meczu trzeba było jednak pomóc – podkreślił.

– Przed meczem rozmawiałem z trenerem i powiedział, że chciałby mi dać szansę na 20-25 minut. Mecz się tak ułożył, że akurat Nottingham strzeliło bramkę na 2:3 i musieliśmy się bronić. Na szczęście dowieźliśmy ten wynik i cieszymy się ze zwycięstwa, bo ostatnie dwa mecze z Fulham i Sheffield bardzo nas bolały. Myślę, że ten mecz dużo nam da w przyszłości – kontynuował piłkarz Brighton.

– W pewnym momencie myślałem, że jestem blisko powrotu, a znowu musiałem się cofać z rehabilitacją. Finalnie się to przedłużyło, ale lepiej tak, niż wrócić za wcześnie. Teraz cel jest taki, aby grać coraz więcej i wrócić do formy sprzed kontuzji – przyznał.

W rozmowie pojawił się również wątek kadry narodowej. Jakub Moder przed kontuzją był zawodnikiem, bez którego nie wyobrażano sobie wyjściowej jedenastki naszej reprezentacji.

– Moim celem jest powrót do reprezentacji Polski. Mój ostatni mecz w kadrze to spotkanie ze Szwecją i awans na mundial. Bardzo mnie bolało, że nie mogłem zagrać na mistrzostwach świata. Kolejny cel to EURO 2024 i powrót do reprezentacji. Do marca jest dużo czasu, skupiam się na powrocie do regularnego grania. Zobaczymy, co będzie dalej – zakończył Jakub Moder.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.