Robert Lewandowski po końcowym gwizdku spotkania z Albanią nie wyszedł do kibiców. Polscy fani zgromadzeni na obiekcie w Tiranie dali upust swojej wściekłości.
Sebastian Staszewski, szef stacji TVP Sport, za pośrednictwem Twittera poinformował, że Robert Lewandowski po końcowym gwizdku nie podszedł do polskich kibiców zgromadzonych na stadionie w Tiranie. Te informacje potwierdził również Radosław Przybysz z portalu Meczyki.
Polscy fani, którzy zdecydowali się na wyjazd do Albanii, najpierw „zarzucili” bardzo dobrze znaną i popularną przyśpiewkę uderzającej w PZPN. Później oberwało się Robertowi Lewandowskiemu, a z trybun niosło się hasło “Gdzie jest kapitan? Hej kur**, gdzie jest kapitan?”.
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)przez Grzegorz Sawicki
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdyprzez Grzegorz Sawicki
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmoprzez Grzegorz Sawicki
- Kibice Pogoni i Wisły grożą bojkotem finału Fortuna Pucharu Polski! Ultimatum dla PZPN!przez Grzegorz Sawicki
- Kto wygra Ekstraklasę? Ekspert wyliczył, matematyka nie kłamieprzez Grzegorz Sawicki