Były sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki skomentował decyzję FIFA, która przyznała Polsce walkower za mecz z Rosją w półfinale baraży o awans na mistrzostwa świata w Katarze.
FIFA – na skutek dyskwalifikacji reprezentacji Rosji po agresji tego kraju na Ukrainę – przyznała Polsce walkower w półfinale baraży o awans na mundial. Tym samym zespół Czesława Michniewicza zagra od razu w finale ze zwycięzcą rywalizacji pomiędzy Szwecją i Czechami.
Mecz barażowy Ukrainy ze Szkocją przełożono natomiast na czerwiec. Orzeczenia FIFA spodziewano się już kilka dni wcześniej, ale ostatecznie zostało ono wydane we wtorek.
– Na pewno te kilka dni zwłoki, opóźnianie tej decyzji, powodowało niesmak i rozgoryczenie. Ale dobrze, że znamy już werdykt: walkower dla Polski. To była jedyna słuszna decyzja, jaką można było podjąć w tej sytuacji, kiedy do barażu pozostały dwa tygodnie. Dobrą i zrozumiałą decyzją było również przełożenie meczu barażowego reprezentacji Ukrainy na termin czerwcowy – powiedział Maciej Sawicki, obecnie prezes Kanału Sportowego.
Decyzja FIFA nie spodobała się szwedzkiej federacji, która dała temu wyraz w oficjalnym komunikacie. Były sekretarz generalny PZPN uważa, że zasady sportowej rywalizacji nie zostały naruszone.
– W żadnym wypadku! Przecież wiadomo, że to nadzwyczajna sytuacja, więc muszą być zastosowane nadzwyczajne środki. To również pewnego rodzaju gra ze strony szwedzkiej federacji. Wiadomo, że każdy chce awansować, bo gra na mundialu to ogromna wartość sportowa, marketingowa i finansowa. Natomiast w sytuacjach nadzwyczajnych podejmuje się nadzwyczajne decyzje, więc nie ma co tutaj dywagować, czy to jest fair. Według mnie to nie będzie miało żadnego istotnego wpływu na zasady rywalizacji sportowej w finałowym meczu barażowym o awans – podkreślił Sawicki.
We wtorek do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie wpłynęło odwołanie Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej od decyzji FIFA i UEFA o wykluczeniu drużyn tego kraju z międzynarodowych rozgrywek. Znając uległość światowej federacji wobec Rosji, a także bliską zażyłość pomiędzy prezydentem FIFA Giannim Infantino a zbrodniarzem wojennym Władimirem Putinem, wszystko może się jeszcze wydarzyć.
– Wszystkiego możemy się spodziewać, bo pamiętajmy, że cała ta sytuacja jest dynamiczna. Nie sądzę jednak, żeby cokolwiek zmieniło się w kwestii walkowera dla Polski – stwierdził Sawicki.
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdy
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmo
- Kibice Pogoni i Wisły grożą bojkotem finału Fortuna Pucharu Polski! Ultimatum dla PZPN!
- Kto wygra Ekstraklasę? Ekspert wyliczył, matematyka nie kłamie