W IV lidze mamy w zasadzie półmetek rundy jesiennej sezonu 2021/22.
Rozegrano około 980 meczów i do dziś (24.09.) zanotowano tylko jeden wynik dwucyfrowy. Pisałem o tym wcześniej TUTAJ
Wieczysta Kraków, to jedyny zespół, który zwyciężył w tym sezonie IV ligi wynikiem dwucyfrowym i wygrywa każdy mecz ot tak sobie, na stojąco. 10 minut poważnej gry zamiast zabawy czy ,,pykania’’ i z 1:0 robi się 5:0. Ostatnio doświadczyła tego Pcimianka tracąc 3 bramki w 5 minut.
Obserwując wyniki Wieczystej można dojść do wniosku, że ten zespół nie traci sił na głupie rekordy bramkowe. Gra swoje 10-20 minut w meczu i tyle wystarczy. Jestem pewien, że w przypadku poważnego grania przez 90 minut wyniki oscylowałyby w granicach dwucyfrowych.
Ale po co? I tak wygrywamy na stojąco. Być może to błąd starej, w dosłownym tego słowa znaczeniu (czytaj trener Smuda) polskiej myśli szkoleniowej. Być może to taka bomba z opóźnionym zapłonem.
Tymczasem Wieczysta jest niewątpliwie i absolutnie najsilniejszym kadrowo zespołem IV ligi w Polsce. Jednak korespondencyjnie zajmuje dopiero… dziewiąte miejsce (statystyka tak na szybko).
Nie dość, że straciła już 2 pkt. po remisie w Ryczowie, to traci mnóstwo bramek (w tym przypadku) – 8 w 9 meczach. Wieczystej po prostu nie wypada, aby tyle razy jej bramkarz wyciągał piłkę z siatki w rywalizacji z – nie oszukujmy się – zawodnikami o trzy klasy słabszymi.
Jak to podsumować? Wieczysta oczywiście awansuje, ale sportowa indolencja w tym klubie przeraża. Tam nie chodzi o sport. Tam chodzi o kasę. I to grubą kasę.
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
- Erling Haaland dał show i odpowiedział na krytykę legendy Man United. „Nie obchodzi mnie ten człowiek”
- Adrian Siemieniec nudny jak flaki z olejem. „Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie”
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
Foto: Klub Przyjaciół Wieczystej Kraków
Opinie zamieszczone w powyższym materiale, są subiektywnymi odczuciami statystyka Niższych Lig o nicku Wojtek63.