Cezary Kulesza w rozmowie z Przeglądem Sportowym wrócił do czasów, gdy Michał Probierz pracował w Jagiellonii Białystok. Obecny prezes PZPN zarządzał Dumą Podlasia przez wiele lat.
Michał Probierz pierwszą kadencję w Jagiellonii rozpoczął w 2008 roku i trwała ona do 2011 roku. Później prowadził też ten białostocki zespół w latach 2014-2017. Cezary Kulesza, który szefował Jadze, zdecydował się powspominać początki współpracy z Probierzem. Obaj panowie mają twarde charaktery i nie zawsze było miło.
– Michał przyszedł i stwierdził, że chyba odejdzie z Jagiellonii, bo ciężko mu się ze mną współpracuje. Nie wytrzymuje tego i dlatego chce zrezygnować. Mieliśmy wtedy dużo rozmów, ciężkich rozmów. Michał powiedział: „Jeśli ty się nie zmienisz, to ja chyba odejdę, bo już tego nie wytrzymam”. To był kryzysowy moment, ale na szczęście udało nam się obrać wspólną drogę – powiedział Kulesza.
Inną historią, którą wspomniał prezes PZPN, było odrzucenie dymisji Michała Probierza po porażce z Polonią Warszawa w 2011 roku.
– Michał przyszedł do mnie i powiedział, że nie będzie już prowadził drużyny. Pozwoliłem, żeby ochłonął przez kilka godzin, spotkałem się z nim i przekonałem, by jednak kontynuował swoją misję -zdradził prezes polskiej federacji.
- Portugalski skrzydłowy przechodzi do Jagi z cypryjskiego klubu. Wcześniej już grał w Ekstraklasie
- Spełnienie wymarzonego scenariusza dla polskiej piłki klubowej coraz bliżej
- Wielki hit Bundesligi. Mecz na szczycie w Leverkusen
- Czas na kolejne emocje związane z meczami najlepszej ligi świata
- Boniek podsumował zwycięstwo Jagi. „To nie jest jakiś wielki sukces”