Matty Cash ponownie zabrał głos w sprawie Zbigniewa Bońka. Zawodnik, w wywiadzie dla „Kwartalnika Sportowego”, odniósł się do postawy byłego prezesa PZPN.
Matty Cash wszedł „z drzwiami” do kadry narodowej, z miejsca zyskując sobie sympatię pozostałych reprezentantów. Zawodnik Aston Villi stał się również ulubieńcem polskich kibiców. Za uzyskaniem przez niego polskiego obywatelstwa, a następnie powołaniem do reprezentacji, przyczyniło się kilka osób. Mówimy tutaj o Cezarym Kuleszy, Kubie Kwiatkowskim czy prezydencie RP Andrzeju Dudzie.
Cash już wcześniej mógł zostać reprezentantem Polski, ale jak sam podkreślił jakiś czas temu w rozmowie z „The Guardian”, za kadencji Zbigniewa Bońka PZPN nie był chętny do rozmów.
– Zbigniew Boniek nie bardzo miał ochotę się ze mną kontaktować. Nie chodzi o nic osobistego, po prostu nie był przekonany, żebym grał dla Polski. Cezary Kulesza za to bardzo mi pomógł i zrobić wszystko, żebym mógł dołączyć do drużyny jak najszybciej – mówił Cash jesienią ubiegłego roku.
Teraz w wywiadzie dla „Kwartalnika Sportowego” ponowie przyznał, że podejście Bońka było odmienne od tego, które reprezentował Cezary Kulesza.
– Nie czułem, żeby Boniek chciał mnie w kadrze. Kulesza zrobił dla mnie bardzo dużo, rozmawiał z prezydentem Dudą. To przyspieszyło cały proces – przyznał Matty.
Cash ma na koncie pięć występów w reprezentacji Polski.
- Wyścig o tytuł w Premier League wkroczył na ostatnią prostą. Czas na piłkarski weekend z Viaplay!przez Grzegorz Sawicki
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPNprzez Grzegorz Sawicki
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”przez Grzegorz Sawicki
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplayprzez Gość Gość
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”przez Grzegorz Sawicki