test

Są trenerzy, którzy dostali telefon od PZPN, ale odmówili po obejrzeniu meczów naszej reprezentacji

Adrian Mierzejewski, były reprezentant Polski zdradził kogo widziałby w roli nowego selekcjonera naszej kadry narodowej.

– Nasi zawodnicy, szczególnie ci młodzi, potrzebują kogoś z dobrym CV, z doświadczeniem. Paszport nie jest najważniejszy, choć moim zdaniem powinniśmy postawić na zagranicznego trenera, który był już na dużym turnieju i dostałby trochę czasu – stwierdził Mierzejewski w rozmowie z „tvpsport.pl”.

Przez czołowe media w naszym kraju przewinęło się i wciąż przewija wiele nazwisk kandydatów do pracy z reprezentacją Polski. Nie wszyscy jednak traktują pracę z biało-czerwonymi jako ciekawe wyzwanie, dla którego warto zaryzykować swoją reputację. Przykładem jest choćby Roberto Martinez. Z byłym selekcjonerem reprezentacji Belgii rozmawiał PZPN, co zdradził Cezary Kulesza. Jednak słynny szkoleniowiec zdecydował się na przyjęcie oferty z Portugalii. Więcej o tym TUTAJ

Według Mierzejewskiego podobnych przypadków było więcej. Jego zdaniem wpływ na to miał poziom gry reprezentacji w ostatnich meczach.

– Wiem, że wiele CV trafiło do PZPN. Też nie wszyscy chcą przejąć naszą reprezentację. Są holenderscy trenerzy, którzy dostali telefon od związku, ale odmówili po obejrzeniu naszych spotkań. Nie wszyscy chcieliby pracować z Polską. Widząc nasze mecze w Katarze, niektórzy mogą stwierdzić, że ciężko nagle zacząć grać w piłkę, rozgrywać od tyłu i klepać jak Barcelona. Prezes Kulesza nie może się spieszyć z decyzją – podsumował Mierzejewski.

Adrian Mierzejewski

Źródło: TVP Sport

Czesław Michniewicz Fortuna 1 Liga Jagiellonia Białystok Lech Poznań Legia Warszawa PKO BP Ekstraklasa PZPN Raków Częstochowa reprezentacja Polski Robert Lewandowski transfery Wieczysta Kraków Śląsk Wrocław