Napastnik Jagiellonii Białystok Marc Gual według informacji „Przeglądu Sportowego” próbuje wymusić transfer z klubu na zgrupowaniu w Turcji.
Przy okazji spotkania „Jagi” z rumuńskim FC Hermannstadt dziennikarze portalu Weszło sprawdzili i zapytali o to, jak wygląda sytuacja Hiszpana w białostockim klubie.
Marc Gual otworzył wynik spotkania po efektownej, indywidualnej akcji. Hiszpan rozegrał 45 minut i był bardzo aktywny.
Jednak to nie występ lidera Jagiellonii był głównym tematem rozmów na trybunach. „Przegląd Sportowy” poinformował bowiem o niezbyt eleganckim zachowaniu Marka Guala. Hiszpan ma grać na wymuszenie odejścia z klubu.
Zdaniem Szymona Janczyka z portalu Weszło, na żywo nie da się zauważyć złych relacji na linii piłkarz-działacze. Po zejściu z boiska napastnik wyściskał klubowych przedstawicieli, z którymi przez parę minut rozmawiał przy linii bocznej.
O temat rzekomego wymuszania transferu zapytano także Macieja Stolarczyka.
– Nie słyszałem o tym wcześniej. Nie odnoszę wrażenia, że Marc robi coś takiego – powiedział nam szkoleniowiec drużyny z Podlasia.
Hiszpan rzekomo ma ofertę z portugalskiej Vizeli, która zyskała ostatnio zamożnego sponsora inwestora i poszukuje nowego napastnika.
Źródło: Weszło
Fot. Jagiellonia Białystok
4 Liga A-klasa Arka Gdynia B-klasa Bundesliga Cezary Kulesza Czesław Michniewicz Fortuna 1 Liga III liga grupa 4 Jagiellonia Białystok klasa okręgowa Lech Poznań Legia Warszawa Michał Probierz Mundial niższe ligi Paulo Sousa PKO BP Ekstraklasa platforma Viaplay Pogoń Szczecin Premier League PZPN Raków Częstochowa ranking popularności reprezentacja Polski Robert Lewandowski transfery Wieczysta Kraków Wisła Kraków Wisła Płock Zagłębie Lubin Zbigniew Boniek Śląsk Wrocław
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”
- Bartłomiej Wdowik przed meczem z Pogonią. „Towarzyszą nam pozytywne emocje. Nie ma presji”