UEFA prowadzi dochodzenie w sprawie możliwego ustawienia wyniku meczu reprezentacji Polski

Mateusz Miga z serwisu TVP Sport informuje, że coraz więcej faktów przemawia za tym, iż towarzyski mecz reprezentacji Polski U21 z Turcją rozegrany w listopadzie został ustawiony przez sędziego. Jego zdaniem już w styczniu możemy doczekać się wyników dochodzenia w tej sprawie.

Reprezentacja Polski U21 prowadzona przez Michała Probierza rozegrała mecz towarzyski z rówieśnikami z Turcji 21 listopada ubiegłego roku podczas zgrupowania w Chorwacji. Pojedynek skończył się zwycięstwem Polaków, ale tuż po końcowym gwizdku pojawiły się pierwsze doniesienia o ustawieniu meczu przez arbitra głównego.

Pod koniec pierwszej połowy w momencie, gdy Polacy prowadzili 1:0 po golu Filipa Szymczaka, bukmacherscy gracze byli bardzo zainteresowani kursem minimum dwóch goli w pierwszej części spotkania. Na azjatyckiej giełdzie zakładów pojawiło się 76 tysięcy euro. Wszystkie na ten kurs, który jest zwycięski tylko wtedy, gdy do przerwy padną dwie bramki. Na najbardziej popularne typowania (zwycięstwo gospodarzy, gości lub remis) postawiono łącznie znacznie mniej. Azjatyccy bukmacherzy szybko zorientowali się, że dzieje się coś dziwnego, bowiem kurs wraz z upływem czasu, co logiczne, powinien rosnąć, ale tak się nie stało ze względu na działania graczy.

Tymczasem w meczu bardzo długo utrzymywało się jedynie jednobramkowe prowadzenie. W końcu sędzia odgwizdał rzut karny dla Polaków. Strzał Szymczaka został obroniony, ale sędzia ku zdziwieniu wszystkim zdecydował się powtórzyć jedenastkę. Druga próba również nie przyniosła efektu, a bramkarz dodatkowo obronił dobitkę. Dopiero za trzecim podejściem do bramki trafił Bartłomiej Kłudka.

Gol padł, więc wszyscy gracze mogli cieszyć się z wygranej. Jednak wiele kontrowersji w czasie spotkania sprawiło, że tym pojedynkiem niemal natychmiast zainteresowała się UEFA, która wszczęła dochodzenie. W postępowanie został włączony Chorwacki Związek Piłki Nożnej, który odpowiadał za desygnowanie lokalnych arbitrów na ten pojedynek. Zebrano wiele dowodów.

Europejska federacja kontaktowała się z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, ale chodziło tu jedynie o ewentualną pomoc w zebraniu dowodów. Polska, choć dzięki pomocy sędziego zdobyła drugą bramkę, jest w tej sprawie stroną poszkodowaną.

Jak informuje Mateusz Miga śledztwa trwa już ponad miesiąc i bardzo możliwe, że w najbliższych tygodniach poznamy jego rezultaty.

Źródło: TVP Sport, goal.pl

4 Liga A-klasa Arka Gdynia B-klasa Bayern Monachium Bundesliga Cezary Kulesza Czesław Michniewicz Euro 2020 eWinner 2 Liga Fernando Santos Fortuna 1 Liga III liga grupa 4 IV liga Jagiellonia Białystok klasa okręgowa koronawirus Lechia Gdańsk Lech Poznań Legia Warszawa Liga Europy Liga Narodów Michał Probierz Miedź Legnica Mundial niższe ligi Paulo Sousa PKO BP Ekstraklasa platforma Viaplay Pogoń Szczecin Premier League PZPN Raków Częstochowa ranking popularności reprezentacja Polski Robert Lewandowski transfery Viaplay Warta Poznań Wieczysta Kraków Wisła Kraków Wisła Płock Zagłębie Lubin Zbigniew Boniek Śląsk Wrocław

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.