Przegrany sparing Promienia Krzywiń

Wojciech Mroziński

W poniedziałkowy wieczór na boisku ze sztuczną nawierzchnią Stadionu Miejskiego w Śremie drużyna Promienia Krzywiń rozegrała sparing z miejscowym UKS-em. Zakończył on się zwycięstwem gospodarzy 4:1.

W drużynie Promienia zabrakło w tym meczu m.in. Huberta Wawrzyniaka, Huberta Mielcarka, Mikołaja Losego i Kamila Rowińskiego. W pierwszej połowie goście mogli zdobyć kilka bramek. Trzykrotnie bliski strzelenia gola był Kacper Mroziński. Dwa jego strzały wybronił bramkarz UKS-u, a raz przestrzelił z bliskiej odległości. Sprawdziło się tutaj powiedzenie, że „niewykorzystane sytuacje się mszczą”, bo to UKS zdobył bramkę. Jeszcze przed przerwą mocne uderzenie Mikołaja Wosiaka sparował na rzut rożny bramkarz gospodarzy.

Po zmianie stron kolejnych sytuacji nie wykorzystali Adrian Nowak, Tomasz Maik, Krzysztof Hofman i Mikołaj Wosiak. Za to trzy razy do bramki trafiali zawodnicy ze Śremu. Na cztery minuty przed końcem meczu honorową bramkę dla Promienia strzelił Jonasz Wojtkowiak.

Był to drugi sparing w okresie przygotowawczym drużyny trenera Łukasza Koniecznego. Tydzień temu mecz z Kanią Gostyń także zakończył się porażką. Po pierwszej przyzwoitej połowie, w drugiej Promień stracił cztery gole.

Kolejną grę kontrolną drużyna z Krzywinia rozegra w sobotę 24 lutego w Gostyniu z przedstawicielem V ligi Dąbroczanką Pępowo.

Promień Krzywiń rundę wiosenną w czwartej grupie wielkopolskiej klasy okręgowej rozpocznie 16-17 marca meczem z GKS-em Jaraczewo, wiceliderem tabeli. Do ligowej rywalizacji zespół wróci jednak tydzień wcześniej, gdyż 10 marca rozegra zaległe spotkanie z Sokołem Chwałkowo.